Zachwycająca wygrana piłkarzy Pogoni Grodzisk Mazowiecki w Elblągu
Piłkarski zespół Pogoni Grodzisk Mazowiecki pod wodzą trenera Marcina Sasala, odniósł ogromny sukces podczas ostatniego spotkania w Elblągu. Zdobyli aż cztery bramki, nie tracąc żadnej, przeciwko miejscowemu zespołowi Concordia.
Wygląda na to, że sytuacja drużyny z alei Mokronoskich wraca do normy, przede wszystkim wyniki zaczynają być satysfakcjonujące. Poprzednio, drużyna prowadzona przez Sasala osiągnęła zwycięstwo 2:1 nad Bronią Radom na własnym boisku. Wczoraj natomiast, nie dali żadnej szansy drużynie Concordii Elbląg na ich terenie.
W ciągu pierwszych piętnastu minut meczu w Elblągu, Pogoń już prowadziła 1:0 dzięki skutecznie zdobytym punktom przez Oleksii Zynkevycha. Dominik Gedek umocnił prowadzenie drużyny jeszcze przed końcem pierwszej połowy meczu. Pomimo tego, że popularne jest powiedzenie Czesława Michniewicza – „2:0 to jest niebezpieczny wynik”, Pogoń wkroczyła w drugą połowę meczu z dość dużą przewagą.
Zespół nie osiadł jednak na laurach i starał się powiększyć swoją przewagę. Już sześć minut po wznowieniu gry, zdobyli kolejną bramkę dzięki Kacprowi Imiołkowi. Ostatni punkt dodał Kacper Gzieło w 83. minucie meczu.
Ale to nie koniec dobrych wiadomości dla Pogoni. Również Lechia Tomaszów Mazowiecki ma problemy – drugi raz z rzędu tracą punkty. Poprzednio zremisowali 3:3 ze Świtem Nowy Dwór, a teraz podzielili punkty z rezerwami Jagiellonii Białystok (1:1). To sprawia, że różnica punktów między Pogonią a Lechią zmniejszyła się do pięciu, co z pewnością dodaje optymizmu zespołowi prowadzonemu przez Sasala.