Sms z prośbą o dopłatę do przesyłki to oszustwo
Jeden z mieszkańców Elbląga stracił 15 tysięcy złotych, po tym jak otrzymał smsa z prośbą o dopłatę do przesyłki. Oszuści podają się za firmy kurierskie i wysyłają do wybranych numerów link kierujący do dokonania opłaty. W rzeczywistości otwierają sobie drogę do wyłudzenia pieniędzy z konta bankowego.
Dział Policji z Elbląga, który zajmuje się cyberprzestępczością miał do czynienia już z kilkunastoma takimi oszustwami. Jedna z ofiar relacjonuje, że na początku grudnia otrzymała w wiadomości SMS prośbę dopłaty 1,5 zł do paczki, a z jej konta zginęło 15 tysięcy zł. Nie bez przyczyny kwota, o którą proszą oszuści jest bardzo niska. Wzbudzają tym zaufanie swoich ofiar, które niczego nieświadome chcą dopłacić do przesyłki. Klikają w link, który kieruje je na stronę niemal identyczną jak witryna banku lub płatności internetowych. Osoby, które wpiszą login i hasło do banku automatycznie udostępniają je oszustom.
Aplikacja infekująca telefon
Jest jeszcze druga możliwość wyłudzenia, osoby, które klikną w link przechodzą do aplikacji, która infekuje telefon. Przez to oszuści mogą poznać hasła do aplikacji bankowych lub przekierowywać smsy. Smartfony są dużo łatwiejszym celem przestępców, ponieważ są pod tym względem gorzej chronione od komputerów osobistych. Policja prosi, aby dokładnie analizować nadawcę smsa, zanim otworzymy nieznany link. Dzięki temu unikniemy zasadzki.