Radni Elbląga wyrazili zgodę na kontrowersyjną inwestycję dewelopera przy ulicy Wieżowej
Pomimo sprzeciwu lokalnego działacza, Artura Pytlińskiego, który ubiegał się o wycofanie inwestora z planów budowy ze względu na formę budynku, deweloper uzyskał zielone światło od elbląskich radnych. Decyzja ta pozwala firmie na realizację projektu w ramach ustawy, popularnie nazywanej lex developer, która ma na celu ułatwienie przygotowania i realizacji inwestycji mieszkaniowych.
Głosowanie nad dokumentem decyzyjnym odbyło się podczas sesji Rady Miasta. 11 radnych poparło projekt uchwały. Z kolei cztery osoby były przeciwko temu pomysłowi, a 10 radnych wstrzymało się od głosu.
Rzeczony budynek jest jednak obiektem kontrowersji wśród wielu mieszkańców Elbląga, którzy krytykują jego „klockowatą, blokowatą” formę. Artur Pytliński, społecznik z Elbląga przekazał swoje obawy w liście otwartym, gdzie podkreślił, iż proponowany budynek swoim socrealistycznym wyglądem wprowadza dysharmonię do charakteru Starego Miasta.
Pytliński wyraził również obawę, że inwestycja może uniemożliwić rekonstrukcję zabudowy wzdłuż ulicy Pocztowej i Rycerskiej, której architektura razem z zabudową wokół placu Słowiańskiego dawniej tworzyła najbardziej prestiżową część miasta. Zdaniem aktywisty, dodatkowy problem stanowi likwidacja parkingu, która może pogłębić już istniejące kłopoty z parkowaniem w tym rejonie miasta.