Pościg w Malborku kończy się wypadkiem
W ostatnią niedzielę, tuż po godzinie 20:00, patrolujący sektor miasta policjanci z Malborka dostrzegli na ulicy Aleja Rodła pojazd marki Renault, poruszający się z nienaturalnie małą prędkością lewym pasem drogi. Zdecydowali się poddać go kontroli. Kiedy jednak użyli sygnalizacji świetlnej do zatrzymania pojazdu, kierowca renaulta przyspieszył, usiłując uciec przed radiowozem. W odpowiedzi na to, funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg.
Mimo ciągłego otrzymywania przez kierowcę sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących zatrzymanie się, ten nie reagował na wezwania policyjne. Nie tylko kontynuował swoją ucieczkę, ale również popełniał przy tym liczne wykroczenia ruchu drogowego, stwarzając duże zagrożenie dla bezpieczeństwa. Na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Zakopiańskiej, próbujący uciec mężczyzna stracił kontrolę nad pojazdem. Jego samochód uderzył w betonową latarnię oraz dwa zaparkowane auta.
Po zakończonym pościgu okazało się, że pojazdem podróżowało dwóch młodocianych – 16-letni kierowca, nie posiadający uprawnień do kierowania, oraz 17-letni pasażer. Obydwaj odnieśli obrażenia w wyniku zdarzenia. Funkcjonariusze policji natychmiast udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym. 16-latka, który był nieprzytomny, wyciągnęli z wraku samochodu. Następnie skorzystali z pomocy medyków. Obrażenia kierowcy były na tyle poważne, że konieczne było przetransportowanie go Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala.
Na miejscu wypadku przeprowadzono badanie stanu trzeźwości 17-letniego pasażera. Test wykazał, że był on pod wpływem alkoholu. Został on również przewieziony do szpitala. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, przesłuchali świadków, a technik kryminalistyki wykonujący dokumentację fotograficzną zabezpieczył ślady. Teraz śledczy szczegółowo analizują zebrane dowody, aby ustalić dokładne przyczyny i okoliczności tego niebezpiecznego zdarzenia.