Policja przyłapała nastolatka z narkotykami, który próbował uniknąć kary w nietypowy sposób
Kiedy policjanci przyłapali nastolatka na gorącym uczynku, okazało się, że ten miał w głowie ułożony bardzo nietypowy plan. Próbował on połknąć posiadane przez siebie narkotyki, aby uniknąć odpowiedzialności prawnej. Policjanci z Elbląga z całą pewnością mieli do czynienia z bardzo nietypową interwencją tego dnia. Wszystko zaczęło się od tego, że przyjechali na targowisko miejskie, gdzie z zastali niezwykle agresywnego piętnastolatka. Zatrzymali go. Cała sytuacja nabrała pędu, gdy ten próbował połknąć woreczek z narkotykami.
Całkiem niedawno kwidzyńska drogówka wykazała, że narkotyki potrafią być niezwykle zgubne https://infokwidzyn.pl/zgubily-ich-narkotyki/.
Interwencja była o tyle nietypowa, że młody mężczyzna próbujący połknąć narkotyki zachowywał się niezwykle agresywnie. Kiedy patrol policji go zatrzymał, jeden z funkcjonariuszy starał się uniemożliwić mu połknięcie narkotyków. Tym sposobem nastolatek ugryzł stróża prawa w rękę. Młody mężczyzna miał przy sobie wagę elektroniczną, zawiniątka z narkotykami, w których były zarówno marihuana, jak i amfetamina. Policjanci przyjechali na interwencję po godzinie 20. O tej porze targowisko było już nieczynne, jednak młody mężczyzna zdawał się załatwiać tam pewnego rodzaju interesy.
Kiedy policjanci spotkali nastolatka, wyczuli od niego silną woń marihuany
Okazało się, że podczas spotkania z policjantami, chłopak pomimo młodego wieku okazał się bardzo agresywny. Z tego powodu policjanci musieli zastosować środki przymusu bezpośredniego. Jeden z policjantów musiał także dopilnować tego, aby chłopak nie połknął woreczka z narkotykami, co usilnie próbował zrobić. W tym momencie policjanci wiedzieli już, że mają do czynienia z narkotykami, za które młody człowiek próbuje uniknąć odpowiedzialności. Jeden z policjantów starał się wyrwać chłopakowi zawiniątka z nielegalnymi substancjami, aby ten ich nie połknął.
Młodociany przestępca starał się ochronić zawartość, którą wyjął ze swojej saszetki. Z tego powodu policjanci byli zmuszeni co do tego, aby zastosować chwyty obezwładniające. Zamknęli młodego chłopaka w radiowozie tuż po zakuciu go w kajdanki. Po czym przetransportowali go wraz z zatrzymanymi środkami na komendę. Łącznie znaleźli przy nim kilka opakowań foliowych. W jednym z nich znajdowało się aż 5 gramów marihuany, z kolei w drugim miał on twarde narkotyki, czyli amfetaminę. Posiadał przy sobie również 500 złotych i wagę elektroniczną. Niestety znalezione przy nim przedmioty wskazują na to, że mają do czynienia z młodocianym dilerem. Na razie zostanie zatrzymany na czas śledztwa, a następnie będzie go czekał sąd rodzinny.