Dlaczego dzieci przechodzą koronawirusa łagodnie?
Naukowcy od początku pandemii koronawirusa zastanawiają się jak to możliwe, że dzieci przechodzą go dużo łagodniej niż dorośli. Co sprawia, że są dużo bardziej odporne na ten patogen? W końcu znaleziono rozwiązanie.
Udowodniono, że dzieci mimo posiadania w organizmie dużo większego ładunku patogenu w organizmie. Mogą przejść wirusa dużo łagodniej niż dorośli lub całkowicie bezobjawowo. Australijscy naukowcy z Murdoch Children’s Research Institute (MCRI), z Uniwersytetu Melbourne oraz Uniwersytetu we Fryburgu w Niemczech przeprowadzili badania. Miały one odpowiedzieć na wszystkie nurtujące pytania odnośnie zachorowalności dzieci na Covid-19.
Hipotez było kilka, ale żadna nie wyjaśniała, dlaczego infekcja jest dużo groźniejsza dla osób po 60. roku życia oraz dlaczego dzieci chorują dużo rzadziej, a śmiertelność w ich przypadku jest drastycznie mniejsza. Co więcej, nawet dzieci, które są narażone na ciężki przebieg infekcji, przechodzą ją w większości przypadków łagodnie. Okazało się, że odpowiedź na wszystkie pytania znajduje się w sposobie funkcjonowania układu odpornościowego oraz lepszym stanie układu krwionośnego.
Dziecięcy układ odpornościowy funkcjonuje inaczej
Z wiekiem, cienka warstwa komórek śródbłonka ulega uszkodzeniu. Odbywa się to w szczególności w naczyniach krwionośnych, limfatycznych oraz w sercu. A to właśnie choroby związane z tymi tkankami powodują nasilone objawy koronawirusa. Kolejnym wyjaśnieniem jest fakt, że wraz z wiekiem rośnie zawartość tkanki tłuszczowej w ciele, a to prowadzi do chronicznego stanu zapalnego w organizmie. W organizmach dzieci śródbłonek jest w dobrym stanie, a krew krzepnie inaczej niż u dorosłych, dlatego są one mniej narażone. Co więcej, najmłodsi mają silniejsza odporność wrodzoną, która jest pierwszą linią obrony przed patogenami. Niedawno przeszły też szczepienia przeciwko różnym chorobom. A badania wskazują, że immunizacja przeciwko różnych chorobom zakaźnym zwiększa odporność, w tym również na koronawirusa.