Sprawca przemocy domowej z Braniewa trafił do aresztu
W Braniewie ostatnio głośno było o mężczyźnie w wieku 29 lat. Podobno stanowił zagrożenie dla swojej rodziny, ponieważ zachowywał się niezwykle agresywnie. Ostatnio coraz częściej policja dostaje doniesienia związane z przemocą domową. Jest to szczególnie przykra sytuacja, jeżeli w rodzinie są małe dzieci. Na szczęście 29-letni mężczyzna nie stanowi już zagrożenia dla swojej rodziny. Prowodyr przemocy domowej trafił do aresztu śledczego, gdzie oczekuje na zarzuty. Podobno młody mężczyzna znęcał się zarówno nad swoim ojcem, jak i partnerką.
W sądzie zapadła decyzja o tymczasowym areszcie. Dlatego najbliższe kilka miesięcy spędzi za kratami. W tym czasie wymiar prawa zdecyduje, czy należy mu się przedłużenie kary pozbawienia wolności. Podobna sytuacja nie tak dawno temu wydarzyła się także w niewielkiej miejscowości Pisz. W tamtym rejonach mężczyzna w wieku 37 lat znęcał się nad swoją babcią. Był to smutny scenariusz wykorzystywania seniorki, która niewiele mogła zaradzić na przemoc ze strony młodego mężczyzny.
Jak doszło do ustalenia sprawy związanej ze znęcaniem się nad ojcem i partnerką?
Do policjantów na posterunku policji znajdującym się w Pieniężnie zgłosił się mieszkaniec, który powiedział, że boi się swojego własnego syna. Z ustaleń funkcjonariuszy, które przeprowadzili podczas przesłuchiwania starszego mężczyzny, wynikało, że syn stosuje wobec ojca przemoc fizyczną i psychiczną. Co więcej znęcał się on nie tylko nad ojcem, ale także nad swoją partnerką mieszkającą razem z nimi. Sprawca był zatem prowodyrem przemocy domowej. 29-letni mężczyzna przykuł w tym czasie uwagę policji.
Policjanci zrozumieli, że jest tylko jeden sposób na to, aby mogli zapewnić ofiarom bezpieczeństwo, Zostali zmuszeni do odizolowania sprawcy przemocy od starszego mężczyzny oraz partnerki sprawcy. Jeszcze tej samej nocy policjanci z Braniewa sprowadzili młodego mężczyznę na komendę, po czym zbierali materiały dowodowe przeciwko niemu. Wiedzieli, że muszą się spieszyć, aby nie miał on możliwości wrócić do domu rodzinnego i zagrozić ofiarom. Stawką było nie tylko ich zdrowie, ale także życie. Dokładnie 18 listopada sąd wydał nakaz zbliżania.
Proceder narkotykowy w okolicy Elbląga. Sprawca może trafić do więzienia nawet na 10 lat!
Podejrzanym o posiadanie narkotyków był 48-letni mężczyzna. Po sprawdzeniu jego rzeczy okazało się, że jest w posiadaniu kilku działek przygotowanych na sprzedaż. Teraz za rozprowadzanie nielegalnych substancji odurzających grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. W trakcie czynności związanych z przeszukaniem jego domu oraz rzeczy osobistych policjanci znaleźli łącznie 230 gramów marihuany. Za tak dużą ilość, mężczyzna może spędzić swoje stare lata za kratkami więzienia o zaostrzonym rygorze.
Policjanci z wydziału kryminalnego nieustannie monitorowali otoczenie w celu znalezienia przestępców narkotykowych. Tym razem w ich ręce wpadł diler marihuany, który miał o dziwo niemal 50 lat. Przestępca jest mieszkańcem powiatu braniewskiego. Funkcjonariusze policji zatrzymali go w celu przeszukania dokładnie 16 listopada 2021 roku. Ze względu na podejrzenia, postanowili dokonać kontroli garażu mężczyzny. Zgodnie z przypuszczeniami znaleźli tam dużą porcję narkotyków gotowych na sprzedaż. Mężczyzna ma zakaz opuszczania kraju i jest objęty dozorem policji. Postępowanie związane z jego osobą trwa.