Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymanie wyroku 25 lat więzienia dla zabójcy Anny W.
W piątek 10 maja, Sąd Apelacyjny w Gdańsku przeprowadził rozprawę dotyczącą sprawy Rafała N., który jest oskarżony o zamordowanie Anny W. z Elbląga 20 września 2022 roku. Mimo iż prokurator domagał się wyroku dożywotniego, a obrońca dążył do złagodzenia kary, sąd podtrzymał wyrok.
Anna Kanabaj-Michniewicz, odpowiedzialna za kontakty Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z mediami, poinformowała, że 10 maja Sąd Apelacyjny Wydział II Karny zmodyfikował zaskarżony wyrok przez wykreślenie punktu 3 artykułu 148 par. 2 kk z kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu. Ten punkt odnosi się do szczególnego potępienia motywacji czynu. Poza tym, pozostała część oryginalnego wyroku pozostała bez zmian. Za zbrodnię zabójstwa Anny W., Rafał N. otrzymał karę 25 lat pozbawienia wolności. Po odbyciu minimum 22 lat kary będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie.
Podczas rozprawy 6 grudnia poprzedniego roku przed Sądem Okręgowym w Elblągu, Rafał N., wówczas 30-letni, został oskarżony o morderstwo Anny W. w jej mieszkaniu przy ulicy Okulickiego. Zbrodnia miała miejsce 20 września 2022 roku. Sędzia Zdzisław Kawulak podczas wydawania wyroku stwierdził, że Rafał N. zostaje skazany na 25 lat pozbawienia wolności i może ubiegać się o warunkowe zwolnienie po odbyciu co najmniej 22 lat kary.
Dodatkowo, Rafał N. został pozbawiony praw publicznych na okres 10 lat. Czas, który spędził w areszcie tymczasowym został także uwzględniony jako część wykonywanej kary. Rafał N. pozostawał w areszcie przez ponad rok. Sąd postanowił również zasądzić zadośćuczynienie dla dwóch dzieci Anny W., które straciły matkę, w wysokości po 100 tys. złotych każde, dla matki Anny W. – 40 tys. złotych, oraz dla jej brata – 20 tys. złotych.
Sędzia Sądu Okręgowego w Elblągu, Zdzisław Kawulak, podczas uzasadniania wyroku stwierdził bez cienia wątpliwości, że to Rafał N. jest zabójcą Anny W. Przyznał się do tego zarzutu podczas całego procesu, a dowody nie pozostawiły żadnych niejasności. Narzędziem zbrodni był nóż znaleziony w kuchni pokrzywdzonej, na którym wykryto DNA oskarżonego. W mieszkaniu ofiary odkryto również ślady butów Rafała N., a monitoring osiedlowy nagrał go, jak wchodzi do windy w bloku, gdzie mieszkała Anna W. o godzinie 9.55 w dniu zbrodni.